Reklama:
Reklama:
Reklama:

Popularne na forum

Hej, czy Twój mąż oprócz leków uczestniczy również w terapii z psychoterapeutą? Oraz czy uważasz, że leki spowodowały, że nie jest czuły? Jeśli tak, to możliwe, że Twój mąż powinien je zmienić albo dawkę. Kolejne co może Wam pomóc to wspólna terapia dla par, która pozwoli zrozumieć perspektywę drugiej osoby. Tobie również pomogłaby własna terapia w tym trudnym momencie, w którym się znajdujesz. Pamiętaj, że na zachowania Twojej drugiej połówki wpływa choroba i on nie chce Cię ranić. Dużo siły i cierpliwości.
2 komentarz
ostatni 5 miesięcy temu  
Mam pytanie czy lekarz może psepisać dwa leki Sulpiryd i Elicea o tym samym skutku ubocznym mlekotok. Ja go dostałam i teraz się męczę.
20 komentarz
ostatni 3 miesiące temu  
Hej tez mam bardzo podobne objawy i zachowania chętnie po pisał bym na ten temat dałbym jakieś porady itp.
40 komentarz
ostatni 8 miesięcy temu  
Musisz uważać na słońce, gdy zażywasz dziurawiec. Nie odstawiaj leków od psychiatry jeśli czujesz się dobrze :)
2 komentarz
ostatni 6 miesięcy temu  
[CYTAT] kaktusiklodzik 26-09-2023, 22:56:14 Niestey limit znakow, wrzucilam juz dalsza czesc[/CYTAT] cześć, jesteś młoda i powinnaś porozmawiać ze swoimi rodzicami na temat swoich problemów, do terapeuty również warto byłoby wrócić skoro Ci to pomagało. Nie poddawaj się, powodzenia!
3 komentarz
ostatni 7 miesięcy temu  
Hej, jestem z Ciebie dumna, że szukasz pomocy. Jeśli chcesz popisać to zapraszam na GG: 77215405
2 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
Może spróbuj na początek wizytę u specjalisty online. To pozwala zachować większą anonimowość. Sporo lekarzy przyjmuje w ten sposób. :-D
5 komentarz
ostatni 8 miesięcy temu  
[CYTAT] magdax 07-01-2024, 12:49:19 Pracuję w dużym stresie , 12 h na dobę , lęki mam tylko na myśl o mojej pracy , jutro jadę na rozmowę w sprawie innej .. ale zanim rekrutacja itd to minie pewnie kolejny miesiąc :( jestem zła na siebie , bo dojście do jak myślałam zawodowego szczytu kosztowało mnie dużo pracy i nauki , mam 35 lat , nie mam dzieci , nie mam męża , bo poświęciłam się zawodowo .. a teraz nie jestem w stanie tam pracować :( wykańczam się psychicznie , nie jem , nie śpię , jestem wrakiem człowieka. Nie wiem co mam dalej robić :( zmiana pracy jest w moim mniemaniu najlepszym rozwiązaniem, chociaż psychiatra twierdzi, że nie. Ja się po prostu boję tam chodzić. Proste rzeczy mnie przerastają, w takim jestem stanie , że nie potrafię logicznie myśleć. Nie mam z kim o tym porozmawiać, czuję, że nikt mnie nie rozumie.[/CYTAT] Co do psychiatrów to nie chcę generalizować, ale z osobistych doświadczeń mogę powiedzieć, że często brakuje im empatii. Jeśli chcesz że mną dłużej popisać to mozemy przejść na GG.
5 komentarz
ostatni 4 miesiące temu  
Reklama:
Reklama: